Do pracy na szosówce
-
DST
37.10km
-
Czas
01:24
-
VAVG
26.50km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 lipca 2008 | dodano: 22.07.2008
Do pracy na szosówce ;) W tamtą stronę główną DK79, a powrót przed Balin i Jeziorki. Kolareczka mimo swojego sędziwego wieku, pocentrowanych jak się tylko da obręczy i około 17 kg ( sic ! ) pozwala rozpędzić się na prostym spokojnie do 35km/h i utrzymywać tą prędkość :) Tylko dziwnie mi się jechało, bo nie mam w niej SPD, więc trzeba w normalnych buciorkach się męczyć. Pogoda wieczorem niemile zaskoczyła, bo zaczęło padać, ale przed Jaworznem w miarę się uspokoiło.
Poszło 1000 km w lipcu :D Szybko :D
Bez zdjęć, bo nie robiłem niczego :P
Pozdro :)
Kategoria 0-50 km
komentarze
olo81 | 00:45 czwartek, 24 lipca 2008 | linkuj
Uważaj na kolarce w deszcz, przy hamowaniu na mokrym bardzo łatwo wpaść w poślizga.
Kilka dni temu jechałem za autobusem i na pasach specjalnie lekko przyhamowałem, rower natychmiast stracił przyczepność, ale wszystko pod kontrolą :)
Na asfalcie przy mocniejszym naciśnięciu na klamkę jest tak samo, gwałtowny skręt kołem też może zakończyć się wywrotką.
Kilka dni temu jechałem za autobusem i na pasach specjalnie lekko przyhamowałem, rower natychmiast stracił przyczepność, ale wszystko pod kontrolą :)
Na asfalcie przy mocniejszym naciśnięciu na klamkę jest tak samo, gwałtowny skręt kołem też może zakończyć się wywrotką.
kundello21 | 01:05 środa, 23 lipca 2008 | linkuj
Na takiej kolarce to mozna w noskach smigac spokojnie:) kiedys były one seryjnie montowane
djk71 | 23:06 wtorek, 22 lipca 2008 | linkuj
Do SPD rzeczywiście łatwo się przyzwyczaja...
Ech, tysiące Ci lecą, a ja nawet nie mam kiedy dobrze przyjrzeć się Twoim wpisom, o komentowaniu nie wspomnę...
Ech, tysiące Ci lecą, a ja nawet nie mam kiedy dobrze przyjrzeć się Twoim wpisom, o komentowaniu nie wspomnę...
robin | 21:47 wtorek, 22 lipca 2008 | linkuj
Gratki za następne 1000 km, u mnie to chyba nie przejdzie!!! Pozdrawiam
Komentuj