Marzec, 2010
Dystans całkowity: | 198.22 km (w terenie 10.00 km; 5.04%) |
Czas w ruchu: | 09:13 |
Średnia prędkość: | 21.51 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 28.32 km i 1h 19m |
Więcej statystyk |
Dookoła Jaworzna
-
DST
47.91km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:12
-
VAVG
21.78km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uff.. W końcu się udało wyjść. Co prawda na pożyczonym, dzięki dobroci Nema, kole, ale zawsze coś :) Miało być więcej km, ale niestety pech nadal mnie nie opuszcza. Zmieniłem rano kasety i założyłem do tylnego koła marathona. Jednak jest to obręcz dwu, albo jedno komorowa i nie ma otworów, w których mogły by się szprychy chować. Opaski też nie ma, bo moja jest za szeroka i nie wchodzi... O 13 wyjechałem z zamiarem dojechania do Tenczynka. Najpierw jednak na statoil, gdzie chciałem dopompować kółko. Ale kompresor zepsuty... No to ręcznie trzeba dymać. Nadymałem może z 4,5 bara z wymaganych 7, odpiąłem pompkę, już ją montuję na uchwyt, a tu nagle.. PFFFFPrr. W pół sekundy znikło powietrze z koła. Dętkę przecięła obręcz... No to na nóżkach do domu. Po godzinie powróciła mi chęć na rower i wymieniłem oponę na maxxisa high roller 2,35. Tu chociaż dętka nie poszła. A że było już późno, to postanowiłem objechać tylko Jaworzno. Dom-Zalane-Jeleń-Byczyna-Jeziorki-Ciężkowice-Szczakowa-Komuna-OST-ścieżka na EJ III ( 3 razy )-Azotania-Dom.
Jechało się nawet przyjemnie, wiatr mocno wiał, ale nawet nie przeszkadzał. I cieplutko, w końcu w krótkich spodenkach i nowej koszulce z adresem do bloga ( jak będzie aparat normalny to będą zdjęcia :P )
Pozdrawiam
Kategoria 0-50 km
Serwis
-
DST
4.20km
-
Czas
00:12
-
VAVG
21.00km/h
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do serwisu na meridzie ocenić stan mojej obręczy. Niestety nie nadaje się do reaktywacji, nawet na złączeniu jest nierówna. Trzeba kupić nową, znowu wydatek :/
Kategoria 0-50 km
Pierwsza setka sezonu i wypadek
-
DST
101.31km
-
Teren
5.00km
-
Czas
04:48
-
VAVG
21.11km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka razem z Pawłem
Niestety bardzo pechowa.
Wszystko zaczęło się o godzinie 10, kiedy to spotkałem się z Pawłem w Jaworznie i razem ruszyliśmy w trasę. Przez Imielin, Bieruń i różne małe wsie dojechaliśmy do Pszczyny. Przez całą drogę wiał na mocny wiatr w twarz. Myśleliśmy, że nic gorszego być nie może.
Niestety później było tylko gorzej. Z Pszczyny pojechaliśmy szlakiem rowerowym w stronę Kobióra. Szlak nie dość, że okazał się jedną breją błota i śniegu to w dodatku... przebiłem oponę schwalbe marathon ! Jakiegoż trzeba mieć pecha, żeby przebić oponę po 300 km od nowości, na której inni przejeżdżają 10 - 30 tys km bez flaka ;/
Najgorsze było jednak dopiero przed nami ( a raczej przede mną ). W Tychach na rondzie kobieta wymusiła pierwszeństwo i wjechała mi w tylne koło. Nie chcę mi się tego opisywać, brak słów i tyle. Jak najszybciej chcę o tym zapomnieć i wrócić na rower, w którym i tak muszę wymienić obręcz.
Powrót na ósemce. Nawet dało się jechać...
Ehh...
Pszczyna:
Rower jeszcze z prostym kołem...
W stronę Kobióra:
Pozdrawiam
Kategoria 100-200 km
Karcher
-
DST
13.21km
-
Czas
00:36
-
VAVG
22.02km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przez zalane i elektrownię na Osiedle stałe na myjnię ręczną. Umyłem rower pod ciśnieniem za 2 zł, ale i tak nie do końca domyty, bo jesienno-zimowy brud przywarł na dobre. Do tego zgromadziło się trochę smaru z napraw i ciut rozmazało się. Ale to się wypucuje kiedy indziej.
A oto.. unikatowa koszulka BS :) Szczegóły jak będzie na tyle ciepło, żeby w krótkim rękawku wyjechać =)
Pozdrawiam
Kategoria 0-50 km
Nocnie
-
DST
17.71km
-
Czas
00:49
-
VAVG
21.69km/h
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do bankomatu, a potem do Roberta MTB oddać książki. Następnie do centrum, skąd przez Podłęże na Elektrownię i ścieżką na OST. Powrót DK79. Nic szczególnego, dużo policji.
Kategoria 0-50 km
Singiel
-
DST
5.50km
-
Czas
00:12
-
VAVG
27.50km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Roberta na ostatnio złożonym singlu ( a raczej szosówce obrepetanej z przerzutek i innego dziadostwa ) zrobić zdjęcia aparatu. Przyszedł mi mój Canon, co prawda naprawili LCD, ale przyszedł mi z uszkodzonym obiektywem i teraz zupełnie nie mogę robić zdjęć. Nie mam już siły do nich, wystawiłem aparat na allegro, gdyby ktoś był zainteresowany to TUTAJ link do aukcji.
Kasy na nowy nie mam, więc niestety ale zdjęć na blogu przez dłuższy okres czasu nie będzie :(
Zimno nadal, ale od czwartku podobno ocieplenie. Oby ;)
Kategoria 0-50 km
Zimno !
-
DST
8.38km
-
Czas
00:24
-
VAVG
20.95km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
-5.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Lodowato. W nocy spadł śnieg, ale rano wyszło słońce i myślałem, że będzie w miarę ciepło. Jednak ciepło nie było, a wręcz przeciwnie. Na 8 kilometrach do kumpla zmarzłem niemiłosiernie. A pojechałem kupić sakwy na przód i lowridera:) Więc 8 km, a czułem się jak na wyprawie :P
Rower brudny i zdezelowany tragicznie. Do wymiany korba, łańcuch, kaseta, przerzutka przód, wszystkie linki i pancerze no i chyba wianuszki w sterach, bo kierownica chodzi jakby miała reumatyzm.
Kategoria 0-50 km