vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Po weselu :)

  • DST 29.20km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 17.52km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 maja 2011 | dodano: 02.05.2011

Dziś, po dwóch dniach zabaw weselno-poprawinowych, ledwo dychałem na rowerze. Trasa do Mysłowic, powrót przez Dziecki. Zimno jak cholera, wymarzłem okropnie.
Teraz do spania ;P


Kategoria 0-50 km


komentarze
kris91
| 12:58 niedziela, 8 maja 2011 | linkuj HEHE.. Alkohol niestety nie daje gazu i nie poprawia kondycji :D :p
Ps. A rowerowi zrobiłem tą fotkę, bo go umyłem w końcu po Trzebnicy...

Jeden dzień wyścigowy i rower jest bardziej brudny niż przez 2 tygodnie jazdy.. :D
vanhelsing
| 21:37 sobota, 7 maja 2011 | linkuj To jest HDR, czyli 3 zdjęcia nałożone na siebie. Robiłem w programie Photomatix ;)
Gucci
| 22:07 piątek, 6 maja 2011 | linkuj Oglądałem ostatnio twoje stare wpisy i zastanawiam się czym tak upiększasz zdjęcia? ;>
Np to: http://fotoalbum-eu.s3.amazonaws.com/images1/200903/86040/253823/00000031.jpg
Djablica | 22:20 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Hej, sorki, ze jeszcze nie odpisałam, ale jeszcze mnie nie ma po swiętach, może za parę dni. Pozdro z zaśnieżonego Wrocławia.
Kajman
| 07:15 wtorek, 3 maja 2011 | linkuj Dziadek mówił, że na kaca najlepsza praca:)
vanhelsing
| 19:03 poniedziałek, 2 maja 2011 | linkuj No nie do końca po tańcach chyba jednak... :D
funio
| 18:54 poniedziałek, 2 maja 2011 | linkuj Słaby jesteś po tańcach ma się rozumieć ...? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa omyod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]