Ooo rany...
-
DST
16.90km
-
Teren
6.00km
-
Czas
00:49
-
VAVG
20.69km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 lutego 2008 | dodano: 20.02.2008
- DST 16.90km
- Teren 6.00km
- Czas 00:49
- VAVG 20.69km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Ooo rany...
Ale się zmęczyłem :/ Wystarczyła tygodniowa przerwa w jeździe i forma poleciała sobie sporo na dół...
Dziś po wyjściu z kina ( Duchy Goyi ) w przeźroczystym dachu Hotelu Qubus w Katowicach ujrzałem pierwsze od chyba tygodnia promienie Słońca... Uradowany tym zjawiskiem, po przyjeździe do domu niezwłocznie wybrałem się na bajtka ;]
Przez elektrownię skierowałem się na niedawno poznany zalewik leżący między Wysokim Brzegiem a EJ III. Po potaplaniu się błotku wyjechałem niedaleko Fashion Hause'a i prosto już do Jaworzna.. Ehhhh od Sosnowca już w ogóle nie chciało mi się kręcić... Strasznie ospale jechałem, średnia na asfalcie nie wiem czy dobiła by do 21km/h. No i muszę w końcu meridkę oddać na przegląd, bo miałem to zrobić po 100 km, a już ma na liczniku prawie 700 :D
Foty:
Dziś ta dziwna rzeka przybrała kolor złoty :D
;)
W lesie dróżka mała... =)
Pozdrówka ;]
Kategoria 0-50 km
komentarze
Fotki super :D:D
Pozdro!