vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Nocna, krótka przejażdżka mająca na

  • DST 10.04km
  • Czas 00:28
  • VAVG 21.51km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 października 2008 | dodano: 10.10.2008

Nocna, krótka przejażdżka mająca na celu sprawdzenie działania wyserwisowanej przez moją osobę piasty, a dokładnie mówiąc bębenka i zapadek. Prawdopodobnie poprzednim razem dałem za dużo smaru i ponownie się zapchały. Napęd działa jak na razie idealnie ( poprzednim razem też się tak cieszyłem... ), ale mam nadzieję, że tak już pozostanie. Traska niedługa, lecz zawiła, bo odwiedziłem parę dzielnic błądząc gdzie się dało. Azotka, Bory, Centrum, Podłęże, Leopold, Pechnik itp..

Zdjęć z dziś nie mam, ale wstawię parę z ostatniej wycieczki w Beskid Sądecki, która niestety była wycieczką autokarowo- pieszą :P Zdjęć tak mało, bo była to klasowa wycieczka, więc domyślacie się, że reszta ( z ponad 1000 zdjęć ) nie nadaje się do upublicznienia :P

Widoczki z zejścia z Wierchomli:






Downhillowcy ;] Z Wierchomli mają świetny zjazd z hopkami w lesie ;)


Zwierzaki w schronisku :




Jak będę mieć jeszcze jakieś fajne ( normalne :P ) to wstawię :)

Pozdrawiam.


Kategoria 0-50 km


komentarze
mavic
| 14:42 poniedziałek, 13 października 2008 | linkuj Tak, szczególnie na zjazdach. Zamiast 40km/h rowerem idzie się 5km/h...straszne.
vanhelsing
| 13:59 poniedziałek, 13 października 2008 | linkuj hehe tak samo sobie mówiłem :P
mavic
| 17:49 niedziela, 12 października 2008 | linkuj Aaaaa Wierchomla jest super. Kurde teraz miałem być w Bieszczadach a siedzę w domu chory przy takiej pogodzie... A w górach takie kolry, słońce, błotko...
Jaką masz piastę? Dziwne, że takie rzeczy się dzieją z prawie nową piastą.
vanhelsing
| 23:37 piątek, 10 października 2008 | linkuj Też się obawiam, że może to sprężynka w zapadkach się zbyt naciągła i nie chce dobrze napinać zapadek. A ciężko znaleźc same zapadki w sklepach. Jak się dalej będzie psuć, to trzeba będzie pomyśleć o nowej piaście po prostu ;)
Rafaello
| 22:42 piątek, 10 października 2008 | linkuj Słyszałem że do bębenka wystarczy co jakiś czas troszkę nalać oliwki do łańcucha i to wystarczy,tylko trzeba systematycznie.Smar jest za gęsty i będzie się zapychać,ale to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam D:)
mdudi
| 21:18 piątek, 10 października 2008 | linkuj Ale pięknie w tych naszych górach, trzeba się do nich wybrać. Pozdrawiam :)
robin
| 21:04 piątek, 10 października 2008 | linkuj Piękne kolory, mi takie nie wyszły - brak słońca. ;P Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ejsza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]