Nocna, krótka przejażdżka mająca na
-
DST
10.04km
-
Czas
00:28
-
VAVG
21.51km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nocna, krótka przejażdżka mająca na celu sprawdzenie działania wyserwisowanej przez moją osobę piasty, a dokładnie mówiąc bębenka i zapadek. Prawdopodobnie poprzednim razem dałem za dużo smaru i ponownie się zapchały. Napęd działa jak na razie idealnie ( poprzednim razem też się tak cieszyłem... ), ale mam nadzieję, że tak już pozostanie. Traska niedługa, lecz zawiła, bo odwiedziłem parę dzielnic błądząc gdzie się dało. Azotka, Bory, Centrum, Podłęże, Leopold, Pechnik itp..
Zdjęć z dziś nie mam, ale wstawię parę z ostatniej wycieczki w Beskid Sądecki, która niestety była wycieczką autokarowo- pieszą :P Zdjęć tak mało, bo była to klasowa wycieczka, więc domyślacie się, że reszta ( z ponad 1000 zdjęć ) nie nadaje się do upublicznienia :P
Widoczki z zejścia z Wierchomli:
Downhillowcy ;] Z Wierchomli mają świetny zjazd z hopkami w lesie ;)
Zwierzaki w schronisku :
Jak będę mieć jeszcze jakieś fajne ( normalne :P ) to wstawię :)
Pozdrawiam.
Kategoria 0-50 km
komentarze
Jaką masz piastę? Dziwne, że takie rzeczy się dzieją z prawie nową piastą.
Pozdrawiam D:)