Zamulania ciąg dalszy.
-
DST
14.11km
-
Teren
3.00km
-
Czas
00:50
-
VAVG
16.93km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 października 2008 | dodano: 13.10.2008
- DST 14.11km
- Teren 3.00km
- Czas 00:50
- VAVG 16.93km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Zamulania ciąg dalszy.
Dziś takie błąkanie się po okolicy, to do lasu, to do Biedronki, do to Roberta odstawić rower, bo do baru się poszło. Mam nadzieję jutro się gdzieś ruszyć, bo przecież trzeba w końcu :P
A, rano wymyłem rower u babci ;)
Pozdro :)
Kategoria 0-50 km
komentarze
Mlynarz | 15:19 środa, 22 października 2008 | linkuj
No wiesz co Van... ja nie imam się takich nikczemnych sposobów. :D
To niemoralne. hehe
To niemoralne. hehe
Mlynarz | 13:42 wtorek, 21 października 2008 | linkuj
Jak to kiedyś kultowy "Nagły Atak Spawacza" śpiewał...
"...od twoich ust wolę smak wina, wtedy podoba mi się każda inna dziewczyna..." hehe ;)
"...od twoich ust wolę smak wina, wtedy podoba mi się każda inna dziewczyna..." hehe ;)
Mlynarz | 13:41 wtorek, 21 października 2008 | linkuj
Jak trzaśniesz parę głębszych to wybór jest o niebo prostszy. :D
Mlynarz | 19:27 sobota, 18 października 2008 | linkuj
Bardzo dobrze.
Bary też trzeba odwiedzać. :D
Korzystaj z życia. :)
Komentuj
Bary też trzeba odwiedzać. :D
Korzystaj z życia. :)