vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Śnieżna apokalipsa

  • DST 15.08km
  • Teren 14.55km
  • Czas 01:20
  • VAVG 11.31km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 lutego 2009 | dodano: 13.02.2009

Oj dawno tyle śniegu u mnie nie spadło. Sypało wczoraj cały dzień, całą noc, oraz nadal pada. W rezultacie nawet główne drogi są białe. Chciałem wykorzystać taką ilość białego puchu, dlatego pojechałem sobie standardową traską nad Zalane. Zaczyna się to już robić nudne, ale to najbliższy leśny teren jaki znam, dlatego tak tam często jeżdżę. Na drogach masakrycznie ślisko, praktycznie nie da się jechać, tzn jechać się da, ale gorzej już z hamowaniem. Szybko wjechałem do lasu, bo tam chociaż auta nie jeżdżą. A w lesie śniegu po piasty, ale był lekki, dlatego dało się jechać. Rozdziewiczyłem parę ścieżek i pojechałem w kierunku Jelenia, ale zaraz przed pierwszą ulicą wyglebiłem boleśnie na lewe kolano. Gdy leciałem do przodu to uderzyłem nogą o kierownicę ( coś mi się zdaje, że rama 20' jest za mała na 184 cm ). Zrobiła się dziura w kolanie, bolało jak nie wiem co, dlatego postanowiłem wrócić się do domu. Jednak na wysokości Zalanego przestało boleć, dlatego pojechałem dalej, na ścieżkę na elektrownię. Tam chociaż lepiej, bo wczoraj traktorek odśnieżał drogę, więc śnieg sięgał tylko do obręczy. A potem szybko przez las do domu. Pada cały czas, jak do jutro tak będzie sypać, to jazda na rowerze przestanie być możliwa :P

Zdjęcia :

Rower:


Las:




Lodowiec :P :


Butki :D :


Rowerka cd :P












Pozdro :)


Kategoria 0-50 km , Śnieżnie


komentarze
bananafrog
| 21:40 niedziela, 15 lutego 2009 | linkuj W Krakowie też dosypało konkretnie... Średnią z dzisiaj mam niższą niż Twoja ;)
Nawet nie była taka zła ta zima, ale już mam dosyć.
flash
| 20:12 niedziela, 15 lutego 2009 | linkuj super fotki super klimacik :)

na Pomorzu śniegu tyle tylko, aby było widać,w Gdańsku zero, na Kaszubach już wicej i dopiero na stokach da się konkretniej pojeździć... na nartach :P
vanhelsing
| 16:51 sobota, 14 lutego 2009 | linkuj Marczyk - nie taki znowu cały czas, dopiero 119 km mam zrobione :(
JPbike
| 11:51 sobota, 14 lutego 2009 | linkuj U mnie, pisząc tego komenta znów jest odwilż ... :(
Świetne, klimatyczne i zimowe fotki :)
Marczyk92 | 09:22 sobota, 14 lutego 2009 | linkuj OO widzę Van, że cały czas zapier*alasz nie zważająć na warunki... :D Brawo! Tak trzymać!

Pozdrawiam!
robin | 00:07 sobota, 14 lutego 2009 | linkuj Dziś tyle śniegu spadło, już nigdy nie będę planował dłuższego wyjazdu! :-) Ładne foty Ci wyszły tzn. ciekawe. Pozdrawiam
Galen
| 22:18 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj van ja w tym roku mam 0 także za fajnie nie jest... :/
Rafaello
| 22:12 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj Fajne fotki,mnie się dziś ciężko jeździło,dlatego wybierałem bardziej ubity śnieg,raczej po lesie to bym się bardzo namęczył.Śnieg pada dalej jak tak dalej pójdzie to nie wiem ile go spadnie,ma być kilka dni z mrozem może śnieg będzie ubity i wtedy będzie można trochę pojeździć.Kolano chyba w porządku mam nadzieje.
pozdrawiam :)
michros
| 21:53 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj no to jak ty się ślizgasz na swoich oponach to ja się już nie będę dziwił czemu przy odrobince śniegu ja tracę równowagę :D
vanhelsing
| 21:47 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj Galen - racja, w ogóle w tamtym roku o tej porze miałem zrobione jakieś 700 km, a w tym marne 100. Ale odbijemy sobie to jak przyjdą wakacje :P
Galen
| 21:45 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj Wynocha już z tym śniegiem!!! :] W zeszłym roku mniej więcej o tej porze jeździliśmy z ekipą BS w krótkich rękawkach :]
bolek117
| 20:00 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj No i muszę pogratulować pomysłu na zdjęcie pt. "lodowiec". Chętnie bym je sobie przywłaszczył, albo chociaż pomysł ukradł ;P
bolek117
| 19:57 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj No, pozytywnie. U mnie też sypię i mam chętkę na rower, ale dzisiaj dentysta-sadysta uniemożliwił jazdę, a jutro narty... Ale w niedzielę rower obowiązkowo! Mam nadzieję, że zostanie mi jeszcze wiele ścieżek do rozdziewiczenie. Kocham taki śnieg! Niech jeszcze trochę popada, ale tylko w lesie - drogi niech będą suche ;P
Pozdrower
stasimon
| 18:59 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj Na rower warunki idealne. U mnie śnieg jest po kolana.

Pozdrawiam
miciu22
| 18:59 piątek, 13 lutego 2009 | linkuj Zajebiste foty. W Rzeszowie również sypie od wczorajszego wieczoru non stop. Po ubitym śniegu jedzie, a właściwie ślizga się fatalnie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa angie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]