Gubałówka i najwyższa wieś w Polsce
-
DST
131.50km
-
Teren
2.00km
-
Czas
06:32
-
VAVG
20.13km/h
-
VMAX
65.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
I znowu góry. Tym razem wybór padł na najwyżej położoną wieś w Polsce, czyli Ząb. Jechałem spokojną trasą przez lokalne wsie. Najpierw na podjazd pod Krośnicę, potem cały czas lekko do góry przez Łapsze Niżne i Wyżne, skąd przez cały ogrom miejscowości zajechałem do Zębu, pod który prowadził bardzo długi i męczący podjazd, bo to w końcu 1013 m n.p.m.
Pojechałem jednak trochę dalej, ponieważ wjechałem na Gubałówkę ( 1126 m n.p.m. ). Tam tłumy ludzi gorzej niż na Krupówkach, dlatego nie podobało mi się za bardzo. Tyle, że widoczek ładny. Uciekłem jednak stamtąd szybko tą samą drogą, którą jechałem. Tym razem czekał mnie baaardzo długi zjazd, nie za brakło emocji na wąskich uliczkach mijanych wsi, gdy przy prędkości 50 km/h na ulicę wyszło stado krów albo wyjechał z naprzeciwka samochód.
Jakoś jednak szczęśliwie zajechałem do domu, tym razem w o wiele szybszym tempie.
Rzeka Białka:
Przeprawa przez mały mostek ( obok był duży, jednak zmyty przez rzekę )
Czasami było ostro :) :
Widok na Beskidy i Babią Górę:
Widok z Gubałówki:
Powrót:
Pozrawiam :)
Kategoria 100-200 km, Góry 2009
komentarze
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Matek