Babia Góra ( 1725 m. npm )
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem jednak na piechotę. Na Babią Górę były plany wjechać rowerem, ale na drodze stoi wiele przeszkód - przede wszystkim zakaz jazdy w parku narodowym, ale co najważniejsze nie da się podjechać rowerem od polskiej strony - jest po prostu za stromo i zbyt kamieniście, nawet na nogach ciężko się idzie. Opcja jest tylko od słowackiej strony, jednak aby tam dojechać to trzeba zrobić masę km dookoła gór.
Dziś za to pogoda się udała w 100%, była niesamowicie dobra widocznośc, było widać Tatry Wysokie. Tatry Niżne, Pieniny, Gorce, Beskid Sądecki, Śląski, Żywiecki i Wyspowy. Na górze dużo ludzi, ale i tak było przyjemnie - zero wiatru i wręcz gorąco - spaliło mnie na buraka :D Trasa od przełęczy Krowiarki.
Parę zdjęć:
I dwie panoramy na koniec:
Pozdrawiam :)
komentarze
Pozdrawiam
b. mały jest na wyciągnięcie ręki a niski tak na oko (google earth mi coś padło więc nie zmierzę ale tam łatwo sprawdzić) to ze 3 razy dalej niż Tatry.
to zdjęcie 4te od dołu to też hdr?
muszę się w to pobawić :)
Wczoraj w Tygodniku Podhalańskim przeczytałem, że na Czerwonych Wierchach pojawiają się rowerzyści. Oczywiście jest to nie dozwolone :D
Nie omieszkam się przyznać, że wizja siebie i roweru na Czerwonych Wierchach zrodziła się w mojej głowie:D
Pozdrawiam.
Nikt nie zauważy twojej obecności :D
chyba o beskid mały Ci chodziło bo w niski nie uwierzę :)
super to hdr wyszło.
pzdr