vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Nocne Manewry: Wulkaniczne Wzgórza

  • DST 81.22km
  • Teren 59.00km
  • Czas 05:02
  • VAVG 16.14km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 lipca 2010 | dodano: 17.07.2010

Wycieczka oczekiwana od dawna. Coroczne Nocne Manewry jaworznickiej ekipy musiały odbyć się i w tym roku. Pomysłodawcą był Nemo, który pilnował, żeby stawiło się jak najwięcej osób. Niestety frekwencja tak mocno nie dopisała jak w tamtym roku i stawiło się tylko 5 osób.

Wszystko zaczęło się o godzinie 22, kiedy to wyruszyliśmy spod hali MCKiS. Stawili się: Nemo, Robert, Kamil, Szakal i ja na fullu ;) Najpierw przez miasto, w którym wystraszyliśmy sporą liczbę osób, głównie dzięki mocy latarek w jakie byliśmy wyposażeni. Dalsza trasa przebiegała już w terenie. Zahaczyliśmy o Grodzisko, gdzie zjechaliśmy świetnym, polnym zjazdem do Byczyny, z której odbiliśmy na Groble. Przed Groblami urządziliśmy małą sesję na moście nad A4, śmiechu było kupę, bo robiliśmy zdjęcia z fleshem, w wyniku czego wszyscy kierowcy zwalniali ;-)
Za Groblami wjechaliśmy w las. Tam zaatakowały nas chmary robactwa, które zwabione leciały do świateł. Trochę się w tym lesie pogubiliśmy, ale w końcu wyjechaliśmy na chwilę na krajówkę do Chrzanowa. Na rynku pierwszy dłuższy postój, parę zdjęć i w dalszą drogę.
Następnym punktem nocnego wypadu był zalew Chechło. W totalnych ciemnościach zajechaliśmy nad akwen, nad którym potestowaliśmy nasze świecidełka. Okazało się, że największy zasięg ma moja ultrafire, natomiast bocialarki świecą krócej, ale szerzej.

Po Chechle czekał nas przejazd przez Puszczę Dulowską. Przyjemny szuterek minął szybko, w rezultacie czego na zamek w Tenczynku, nasz główny cel, dojechaliśmy około 3 w nocy.

Znaleźliśmy miejscówkę na wzgórzu obok zamku i polecieliśmy z Nemem i Szakalem po drewno na ognisko. W pobliskim lesie znaleźliśmy go dosyć szybko, więc już po chwili wesoło trzaskały płomienie na ognisku. Po około 30 minutach dojechali do nas Łukasz i Jaro i w takim siedmioosobowym składzie wcinaliśmy pyszne kiełbaski.

Nad naszymi głowami roztaczały się miliony gwiazd. Noc była ciepła, insekty już dawno poszły spać, więc warunki były idealne. Leżeliśmy na plecach i patrzyliśmy się w gwiazdy. Takie momenty wspominam z wakacji najlepiej :)

Po godzinie 4 Robertowi, Kamilowi i Szakalowi się usnęło, ale nam nie w głowie było spanie, bo postanowiliśmy zwiedzić zamek nocą ;) Wyposażeni w latarki odkrywaliśmy kolejne baszty, lochy i przejścia. Klimat był naprawdę nieziemski.

Po zwiedzaniu Łukasz z Jarem musieli nas opuścić, bo praca wzywała. Reszta spała zawzięcie, więc i nam nie pozostało nic innego jak tylko się położyć i kimnąć na chwilkę. Podrzemaliśmy 40 minut i przed 6 zebraliśmy się z powrotem.

Powrót poszedł bardzo sprawnie. Najpierw zjechaliśmy czarnym szlakiem rowerowym po torze DH w stronę Puszczy, którą pocisnęliśmy przez Chechło do Chrzanowa. Tam dorwaliśmy cukiernię, przed którą rozwaliliśmy się wesoło, wzbudzając powszechne zniesmaczenie. Potem już asfaltem na Byczynę, gdzie odbiliśmy jeszcze w teren obok Grodziska, aby rozjechać się do domów. W mieszkaniu byłem około 8 :)

I tak minęły Nocne Manewry, impreza klimatyczna i bardzo wesoła. Mam nadzieję, że we wrześniu również jakieś będą.

Pora na zdjęcia:

Nietrzeźwi panowie w Byczynie doradzają nam którędy jechać, nie za bardzo im to wychodzi :


Cała ekipa:


Postój na rynku w Chrzanowie:


Ognicho rzecz ważna:




Gwiazdy :) :




Zamek w cieniu nocy:


Podczas gdy Robet z Szakalem spali sobie ze swoimi rowerami...:




... reszta ekipy zwiedzała zamek:








Tu ktoś musiał taranem zadziałać ;) :


Poranek:




Poranny gość:


Pierwsze promienie słońca:


I na koniec zamek w całej okazałości:


Zdjęć z powrotu nie ma, bo aparaty nam padły.


A jutro wielkie pakowanie ! ! !


Kategoria 50-100 km


komentarze
vanhelsing
| 10:53 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj Wypsikalismy się cali i nie żarły :P Zresztą one chyba idą spać tak gdzieś o 2 i wtedy jest spokój od wszelkiego robactwa. No i ognicho było :)
kundello21
| 09:24 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj Nocna jazda:) uwielbiam...
Kierowcom ładnie strachu narobiliście:P
Komary nie żarły tak w samym śpiworze?
Rozpęd musi być przed wyjazdem:)
Nemo | 09:24 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj Van no to już oczekujemy twojego powrotu. :)
vanhelsing
| 07:48 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj Konkretnie wyjeżdżamy w poniedziałek, ja ruszam około 9 ;)
Rafaello
| 05:30 niedziela, 18 lipca 2010 | linkuj Z tego ci widać na zdjęciach to przewidzieliście jakieś drzemanie bo zaopatrzenie w koce czy śpiwory było.
Wycieczka chyba odbyła się z nocy z piątku na sobotę,bo przecież tej nocy lało.
Gratuluje pomysłu,fajna zabawa.
To kiedy konkretnie wyjeżdżacie?
pozdrawiam:)
foxiu
| 21:53 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj ech, niewdzięcznicy ;) A ze foxiu dzwonił z pozdrowieniami o 4 rano bo nie mógł jechać, to żaden nie wspomniał :P

fotki super, a tak swoją drogą... to mam już pomysł na Cieszyńskie Nocne Manewry, także jak ustalę trasę i nauczę się jej na pamięć to zapraszam ;)
ewcia0706
| 20:47 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj fajne fotki, zresztą jak zawsze..:) trzymam kciuki za wyprawę.Powodzenia!!!
Kajman
| 19:58 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj Super:) Dobrze, że Was jakieś duchy zamczyska nie pogoniły:)
rasiu
| 19:45 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj Fajny pomysł na nocną wycieczkę;) Dobrze, że masz fulla, bo merida już pewnie przygotowana i oczekuje poniedziałku? Co do zdjęć, to niektóre są naprawdę niesamowite. Mam nadzieję, że doczekam się takich z Alp ;P
joshua
| 19:30 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj No niezła wyprawa. Inna niż zwykle się widuje. Co ważniejsze- uczestnicy zadowoleni :) Heh ja bym umarł gdzieś w lesie za Chrzanowem, no chyba, że bym miał fulla lub rower w teren :) Pozdrawiam
vanhelsing
| 19:04 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj karla - zdjęcia są wspólne - moje i Nema. A kursu nie kończyłem żadnego, po prostu uczę się od innych :)
karla76 | 18:38 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj piękne zdj!!!'
dwa razy mijałam Chrzanów i zawsze się tam gubiłam;/:)
Van kończyłeś jakiś kurs foto?
Nemo | 18:31 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj Van nie martw się już organizuje kolejne. :)

Nemomtb.pl
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]