vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Zagubieni

  • DST 32.58km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 16.02km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 listopada 2010 | dodano: 13.11.2010

Dziś Robert mnie wyciągnął na rower. Najpierw trasa dosyć dobrze znana, przez las na Podłężu na nowo budowaną obwodnice, która jest już prawie gotowa.
Dalsza część wycieczki jednak przebiegała po zupełnie nieznanych nam terenach. Zaraz przed Dąbrową skręciliśmy na wąską drogę przez las zrobioną z płyt betonowych. Jak się okazało po chwili dojechaliśmy do torowisk i do starej, opuszczonej stacji. Odnaleźliśmy nawet przejście podziemne.
Po drugiej strony torów trafiliśmy na ruinę starego dworca. Wszystkie drzwi oprócz tych prowadzących do piwnic były zamknięte, więc zaopatrzony w latarkę zagłębiłem się w mrok podziemia. Budynek schowany jest głęboko w lesie, więc mało wandali tam się zapuszcza, w wyniki czego wszystko popada w ruinę samoczynnie. Pochodziłem po pomieszczeniach odnajdując między innymi ciekawą, krwistą plamę na ścianie, kawałki gazet z 1981 roku czy też stare butelki po szampanie ;)
Dalej pojechaliśmy wzdłuż torów. Droga jednak szybko się skończyła i trafiliśmy na piaszczystą ścieżkę, po której nie dało się jechać. 2 kilometry poszły z buta ;) Potem skręciliśmy w las i jakimś cudem wyjechaliśmy na Długoszynie, gdzie trafił się przyjemny zachód słońca. Potem już tylko przez OST do domów.
Cieplutko :)

Warto także wspomnieć, że wczoraj jaworznickie pkm otrzymało 30 nowiutkich autobusów. Niektóre z nich wyposażone są w bagażniki rowerowe, dosyć ciekawy i rzadko spotykany pomysł:

(Źródło:http://www.wpk.katowice.pl )

Zdjęcia z dziś:
Rowery w przejściu podziemnym:


Dworzec:




Kryminalne zagadki Jaworzna :D :




Zachód na Długoszynie:




I na koniec stojaki rowerowe przy szlakach:


Pozdrawiam :)


Kategoria 0-50 km


komentarze
bartek9007
| 14:34 środa, 17 listopada 2010 | linkuj astana panie :D gdzie by w polsce bagazniki na rowery byly :D
pzdr
Egonik
| 16:29 poniedziałek, 15 listopada 2010 | linkuj Autobus z bagażnikiem na rower??!!??

Świat zaczyna ewoluować! Hura!
vanhelsing
| 14:00 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Miś Roberta jest trochę bardziej poszkodowany, bo został przewiercony na wylot :P
Platon
| 13:50 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Też pierwsze co pomyślałem to Astana, myślałem, że na jakimś wyścigu byłeś i fotki zrobiłeś :)
vanhelsing
| 13:33 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Albo ja kiedyś poproszę o zamontowanie roweru i przejadę się jeden przystanek :P
rasiu
| 11:21 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Widzę, że kolega Robert też podróżuje z misiem podróżnikiem :D To jakaś jaworzniańska kultura?

A ta plama krwi na ścianie jest plamą farby, a to oznacza, że... zginął tam malarz... yeeaah! :D
I zagadka rozwiązana
vanhelsing
| 09:08 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Haha :D Rzeczywiście, kolory prawie takie same :D Noo, to teraz mam się czym lansować :P
wober
| 00:57 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj TY MACIE AUTOBUSY Z ZAWODOWEJ GRUPY ASTANA :d HAHAHHA
niradhara
| 19:20 sobota, 13 listopada 2010 | linkuj Dobrze, że uważnie przeczytałam tekst, bo pomyślałabym, że z okazji Święta Niepodległości te autobusy mają z tyłu zamontowane uchwyty na flagi ;)
vanhelsing
| 18:46 sobota, 13 listopada 2010 | linkuj głos niedzieli z 1981 roku :P
spa | 18:37 sobota, 13 listopada 2010 | linkuj to był głos niedzieli :D
wlochaty
| 18:13 sobota, 13 listopada 2010 | linkuj Fajny motyw z tym stojakiem, pomysłowe
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]