Zagubieni
-
DST
32.58km
-
Teren
18.00km
-
Czas
02:02
-
VAVG
16.02km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś Robert mnie wyciągnął na rower. Najpierw trasa dosyć dobrze znana, przez las na Podłężu na nowo budowaną obwodnice, która jest już prawie gotowa.
Dalsza część wycieczki jednak przebiegała po zupełnie nieznanych nam terenach. Zaraz przed Dąbrową skręciliśmy na wąską drogę przez las zrobioną z płyt betonowych. Jak się okazało po chwili dojechaliśmy do torowisk i do starej, opuszczonej stacji. Odnaleźliśmy nawet przejście podziemne.
Po drugiej strony torów trafiliśmy na ruinę starego dworca. Wszystkie drzwi oprócz tych prowadzących do piwnic były zamknięte, więc zaopatrzony w latarkę zagłębiłem się w mrok podziemia. Budynek schowany jest głęboko w lesie, więc mało wandali tam się zapuszcza, w wyniki czego wszystko popada w ruinę samoczynnie. Pochodziłem po pomieszczeniach odnajdując między innymi ciekawą, krwistą plamę na ścianie, kawałki gazet z 1981 roku czy też stare butelki po szampanie ;)
Dalej pojechaliśmy wzdłuż torów. Droga jednak szybko się skończyła i trafiliśmy na piaszczystą ścieżkę, po której nie dało się jechać. 2 kilometry poszły z buta ;) Potem skręciliśmy w las i jakimś cudem wyjechaliśmy na Długoszynie, gdzie trafił się przyjemny zachód słońca. Potem już tylko przez OST do domów.
Cieplutko :)
Warto także wspomnieć, że wczoraj jaworznickie pkm otrzymało 30 nowiutkich autobusów. Niektóre z nich wyposażone są w bagażniki rowerowe, dosyć ciekawy i rzadko spotykany pomysł:
(Źródło:http://www.wpk.katowice.pl )
Zdjęcia z dziś:
Rowery w przejściu podziemnym:
Dworzec:
Kryminalne zagadki Jaworzna :D :
Zachód na Długoszynie:
I na koniec stojaki rowerowe przy szlakach:
Pozdrawiam :)
Kategoria 0-50 km
komentarze
pzdr
Świat zaczyna ewoluować! Hura!
A ta plama krwi na ścianie jest plamą farby, a to oznacza, że... zginął tam malarz... yeeaah! :D
I zagadka rozwiązana