Podsumowanie wyprawy Bałkany 2011


                    
                    
          
                    
          DST
          0.01km
          
                                         
          Czas
          00:01
          
                              
          V_AVG
          0.60km/h
          
                                                                                          
          Sprzęt Merida TFS 100 V
          
                              
          Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela, 21 sierpnia 2011 | dodano: 31.01.2012

Relacja gotowa!

Kategoria BAŁKANY 2011
Linkuj | Komentarze(12)

komentarze

funio | 07:42 piątek, 3 lutego 2012 | linkuj No Piotrek...,buty mogę Tobie pastować...,brawo!!!:)

vanhelsing | 10:44 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj Dzięki wszystkim i cieszę się, że opowieść się podoba.

Z tymi kosztami to rzeczywiście, śmieszna sprawa, zwłaszcza jak dodam, że 80 zł z tych 250 poszło na bilet wstępu di Plitvickich Jezior, a 30 na pociąg w Rumunii :P

mrozin | 09:59 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj Gratuluję świetnego pomysłu, konsekwentnej jego realizacji i wspaniałej relacji! Z tym PDFem idź koniecznie do jakiegoś wydawnictwa, toż to się nadaje do wypuszczenia jako książka podróżnicza ! pozdr.

kundello21 | 22:29 środa, 1 lutego 2012 | linkuj Prze...gość z Ciebie:) Masz talent do takich wypraw. Czytałem:)

WrocNam | 16:32 środa, 1 lutego 2012 | linkuj Super wyjazd.
Starałem się czytać na bieżąco, ale teraz jeszcze raz przeleciałem pdf-a (super opracowanie).
Koszty miesięcznej wyprawy 250 zł?!? Załóż biuro podróży - zbijesz fortunę ;-)
Pozdrowienia i gratulacje.

kaeres123 | 22:51 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Koszty wyprawy nie z tej ziemi :) 30 dni za 250 zł, wychodzi nieco ponad 8 zł dziennie :P

Mati94 | 21:39 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Świetna wyprawa , wspaniała gościnność mieszkańców i niezapomniane widoki. Nic tylko pozazdrościć:)

sebekfireman | 21:33 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Długo to trwało, ale "przejechałem" całość ;) Niesamowite są te Twoje wyprawy, tyle przygód i ciekawych ludzi zawsze spotykasz. A koszty to już w ogóle magia :)

klosiu | 18:54 wtorek, 31 stycznia 2012 | linkuj Dzięki za dodanie tego podsumowania, bo jakoś przedtem tylko pojedyńcze wpisy wyłapałem. Wspaniale się to czyta i ogląda zimą.