Opuszczone osiedle awaryjne
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
W Jaworznie wiele się zmienia. Między innymi rozbudowuje się elektrownia, tworząc nowy blok, który ma być zbudowany do 2018 roku. Plany rozbudowy objęły jednak obszar małego osiedla na ulicy Dąbrowszczaków. W związku z tym wybudowano nowe mieszkania w innej dzielnicy i przesiedlono mieszkańców na początku tego roku. Ci, którzy nie płacili czynszu zostali jednak wyrzuceni z mieszkań - pomimo okresu ochronnego ( w związku z zimą ), który zabrania eksmisji na bruk. Bezdomni ludzi próbują sobie radzić jak mogą - niektórzy mieszkają w małych budach, gdzie palą w prowizorycznych piecach, inni wybrali sobie najładniejsze mieszkania i tam próbują przetrwać zimę. Mają pretensję do władz, że nikt się nimi nie interesuje i zostali na łasce samych siebie w środku zimy.
Mieszkańcy, którzy opuszczali swoje mieszkania, pozostawili w nich mnóstwo rzeczy, które nie były im potrzebne w nowej lokalizacji. Grabieże zaczęły się od razu po wyprowadzce. Wszystkie drzwi, pomimo zaryglowania na dodatkowe zamki, zostały wyważone. Wynoszone było praktycznie wszystko - drzwi, kabiny prysznicowe, umywalki, lampy, lustra, meble. Największą wartość prezentowały grzejniki, który wykuwano ze ścian. Teraz nie znajdziecie już tam ani jednego metalowego elementu - zniknęły nawet kable ze ścian.
Klimat na opuszczonym osiedle jest naprawdę specyficzny. Wybite szyby, otwarte mieszkania, stukające na przeciągu drzwi, ciemne piwnice - to wszystko sprawia, że zwiedzanie tych bloków przyprawia o dreszczyk emocji. Wkrótce budynki mają zostać zrównane z ziemią, więc warto się spieszyć, żeby zobaczyć to miejsce.
Pod ten adres już nikt nie przyniesie poczty
Opuszczony garaż
Kolekcja kufli
Mieszkańcy małej budy, ocieplonej czym się dało
Schronienie
Warunki, w których żyją są naprawdę nieciekawe. Dzień przed moim przyjazdem, zmarła jedna kobieta w nocy z wychłodzenia. Aktualnie mieszka tam około 20 osób. Radzą sobie jak mogą, aby przetrwać zimę.
komentarze
Ale foty spoko,jednak wolę z kolorami:)