vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing



Popioły; ta fotka jakoś szczególnie mi się podoba ;) :


;) :


Robertowi się nudziło :D :


Pięęęknie :D :


Nawet lampka ucierpiała :D :


Jedziemy dalej... :


Buszujący w zbożu part 1... :


... part 2... :


...part 3... :


...i part 4 :D :


Widoczki, widoczki ;) :


Jak ktoś zgubił, to pisać, znalezione w trawie :D :


Pozdrawiam :)


Kategoria 0-50 km


komentarze
vanhelsing
| 19:44 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj katane - w każdym bądź razie skomplikowane to jest ;D
katane
| 17:30 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj czytam czytam a kolan Waszych nie rozróżniam, myślałam, że to przez ten 'przelot kierownicą' skąd mam wiedzieć, że Robetra nogi fociłeś ;P hihi
no tak to u Roberta krew się polała Ty tylko 'latałeś'
chociaż Robert też :)

pozdrawiam
lukasMTBstrzyzow
| 23:51 poniedziałek, 16 czerwca 2008 | linkuj Znaki gibsona częśc III :P
vanhelsing
| 22:01 poniedziałek, 16 czerwca 2008 | linkuj katane - proszę czytać z uwagą :D To nie ja się wywróciłem :D
katane
| 21:32 poniedziałek, 16 czerwca 2008 | linkuj ała!
zanim nabierzesz doskonałej wprawy w spd-kach to ładnych szlifów zdążysz nazbierać ;)
życzę jak najmniej 'pamiątek' ;)

fotki w polach -> super !
Jascha
| 11:36 poniedziałek, 16 czerwca 2008 | linkuj Dobrze, że za słonecznik nie musisz przepraszać. To by dopiero była przeprawa. ;)
robin
| 22:59 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj Piękne widoczki. Nie tylko w Spd można wyciąć!! :-) Pozdro
daVe
| 22:48 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj Jakbym widział moje zdjęcia z tej wycieczki. Nie ma to, jak sobie polatać po polach ;-)

PS Gratuluję coraz mniejszej ilości gleb ;p
JPbike
| 22:22 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj Podczas początkowego stadium przyzwyczajania się do SPD-ów gleby są częste - mój wujek raz wpadl do wody :-) a ja pod domem omal nie zbiłem szyby przy klatce schodowej :-) A obecnie po ponad roku jeżdżenia w SPD-ach narodził się we mnie instynkt samowypinania i zero gleb :-)
Fajne fotki typu buszowanie po polu :-) Pozdrówka
karla76 | 22:06 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj :)czyli dzisiaj było latanie z jeżdżeniem na rowerku:)z przewagą jeżdżenia:)
współczuje obtarć,ale pewnie szybko zniknie w końcu musi byc miejsce na nowe:))tfu tfu tfu:))
haah buszujący w zbożu:)moja ulubiona książką:)a teraz i zdjęcie:)
pozdrowionka
sportster
| 22:03 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj obtarcie niegroźne ale bolesne. pogoda widzę dopisała. pozdro
Witek | 22:01 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj Haha no ladnie Robert sie postaral zeby bylo ciekawie :D ;) Jak zwykle super relacja i foty tez fajniutkie Pozdrawiam
sparco
| 21:36 niedziela, 15 czerwca 2008 | linkuj zdolny jestem :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziech
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]