vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Błotko, błotko, błotko !

  • DST 30.67km
  • Teren 21.50km
  • Czas 01:39
  • VAVG 18.59km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 17 czerwca 2008 | dodano: 17.06.2008

Błotko, błotko, błotko ! :)

Padało całą noc. Idealna okazja do wybrania się w teren i ufundowania sobie trochę zabawy związanej z błotkiem ;)
Wyjechaliśmy z Robertem po 17 i obraliśmy jako cel lasek za Zalewem Sosiną. Byliśmy tam wczoraj i całkiem fajne tereny do jazdy można znaleźć. Przez kamieniołomy oraz Pieczyska szybkim tempem dojechaliśmy na miejsce, gdzie od razu wjechaliśmy we właściwe bajoro :D Piasek pomieszany z wodą sprawił, że jazda była praktycznie niemożliwa. Niemożliwa dla kogoś, kto nie ma SPD :D Z tym cudeńkiem praktycznie cały czas tylnie koło buksowało sobie, dzięki czemu można było pokonać każde większe błotko ;) Tam to właśnie upapraliśmy nasze rowerki na maxa. Z Sosiny pojechaliśmy przez las do Ciężkowic, skąd zahaczając jeszcze o centrum i Biedronkę ( Wlazłem cały ufajdany na sklep, ludzie się na mnie patrzyli jak na Jozina z Bazin :D ). Poza tym jadąc sobie asfaltem, zadowolony otwieram usta w celu bliżej nieokreślonym, gdy nagle PAC - wleciał mi centralnie do jamy gębowej jakiś obiekt latający. Spory był, troszkę zajęło aż go przełkąłem :D
Potem jeszcze na chwilę do Roberta pojeść chipsy i umyć rowerasy :D

Foty:

Jademy :




Tu się nawet iść nie da :D :


A co dopiero jechać... :


Czyścioszki :


Tia..:


Zagadka ! Gdzie jest but ? Przy okazji poznałem wadę SPD - zapychają się od razu w takim błocie :


Może ma ktoś ochotę na pićko ? :P :


W drodze powrotnej, Robert :




Nowe buty Scotta... :


W całej okazałości ;) Wygląda cudnie :] :


Myjemy :D :


=)


Sponsorem dzisiejszego dnia była Biedronka :D :


Pozdrawiam ;)



Kategoria 0-50 km


komentarze
vanhelsing
| 12:29 poniedziałek, 23 czerwca 2008 | linkuj nie, zdaje się, tam się obija ta blaszka aluminiowa i pewnie ona daje złudzenie świecenia :P
maciek320bike
| 00:20 poniedziałek, 23 czerwca 2008 | linkuj A robert jezdzi na swiatlach czy to sie tylko wydaje?? zdj. 10
pozdro
mavic
| 00:06 poniedziałek, 23 czerwca 2008 | linkuj Nie oszczędzacie swoich maszyn, to dobrze do tego są stworzone, ciężki teren to ich żywioł ;)
maciek320bike
| 00:15 czwartek, 19 czerwca 2008 | linkuj I to jest to co prawdziwi bikerzy lubia najbardziej:):) Gorzej z myciem:)
pozdro
karla76
| 23:13 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Wiro melancholia Cie jakaś bierze?:)
karla76
| 23:11 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj sssssssuper błotko:)nowe buty SCOTTA-na podzespołach z błota:)
fajna ta wycieczka taka brudna:))))
Misiacz
| 23:07 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Łomatko, masz chłopie samozaparcie, zapasy w błotku :))) A jednak i tak żal łańcucha!
vanhelsing
| 23:00 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj einstein jest z Dąbrowy, nie przejmujcie się nim ;P

dave - widzisz, może to dzięki Tobie taka wycieczka dziś :D

bardakon - Po pierwsze to tylko 30 km. Po drugie to rowery górskie - raz na pół roku mają prawo się potaplać w błocie. Po trzecie z węża raczej dużego ciśnienia nie wyciągnę ;)

sparco
| 22:53 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj ale było super :D
bardakon
| 22:51 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Aż mi żal waszych łańcuchów, a potem jeszcze to ciśnienie wody;/ Przypomniało mi się coś podobnego ale bardziej kleistego;) http://bardakon.bikestats.pl/index.php?work=blog2&uid=380&did=30942
daVe
| 22:48 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Smacznego ;-)
PS Wspominałeś coś wczoraj u mnie o błocie? ;p
einstein
| 22:46 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj skoro az tak bardzo sie Wam podobalo, to juz sie boje relacji z nastepnej wycieczki. "Wpadlismy po drodze do kumpla, bo ma fajny oborniczek, no a wypadalo sie troche potaplac w gowienku, zeby ladnie pachniec przed walnieciem tych 200"
vanhelsing
| 22:46 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Ulekk - to taka specjalna kuracja na cerę, bardzo pomaga :D Skombinuj sobie w końcu rower to Ci taką zrobię :D

Aguś - Przewróciłem się...

Aś - Wiem, że uroczo :D <skromny>

Aliszja - Taki owad jest lepszy niż Powerrade ;)

Ola - Mam nadzieję, że nie jakaś ważka albo chrabąszcz :P

Pozdrawiam
algra7
| 22:39 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj heh w lasach na mojej dzisiejszej drodze aż takiego błota nie było ;)
a ten obiekt latający to oby na pewno był owadem? :D
| 22:37 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj brudaski !! uroczo..;>
aliszja
| 22:32 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj A to się uśmiałam :D Fajna wycieczka ;)
Łyknięcie owada to było w celu uzupełnienia strat energetycznych czy może w czysto degustacyjnym? :D
Pozdro
robin
| 22:31 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Błoto odjazd!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam
aguus_ | 22:27 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj jakie bruudasy. tfuu! wstydziłbyś się Piotrze. trzeba było się jeszcze przewrócić do tego błoootka. :D ale byś miał radochę. ;)
bartekMTB
| 22:24 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj no widze ze Ty dzis miales takie blotko jak ja hehe
ulekk | 22:23 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj oo widze Piotruś, że wróciłeś do czasów z dzieciństwa i bawisz się w błotku :D super :D
Wit | 22:21 wtorek, 17 czerwca 2008 | linkuj Haha blotko i uwalic sie jak swinia to jest to co kocha Van :D Pozdrawiam ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa apust
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]