Wstałem trochę za późno i


                    
                    
          
                    
          DST
          5.81km
          
                               
          Teren
          1.00km
          
                               
          Czas
          00:14
          
                              
          V_AVG
          24.90km/h
          
                                                                                                    
          Aktywność Jazda na rowerze

Wtorek, 16 grudnia 2008 | dodano: 16.12.2008

Wstałem trochę za późno i się okazało, że nie będę już miał autobusu, więc pojechałem rowerkiem do szkoły. Ubabrany cały, zaopatrzony w beskidzkie błoto przeleżał sobie spokojnie wszystkie lekcje w szatni.

Brakuje mi 2 km do 7000 tys. km w tym roku... Trudno będzie, ale damy radę :D

PS. Małe zmiany na blogu zaszły ;)
Poranek:

Pozdro:)

Kategoria 0-50 km
Linkuj | Komentarze(15)

komentarze

Mlynarz | 14:28 czwartek, 18 grudnia 2008 | linkuj No cóż.. .walcz Van, walcz! Może się uda! :D

kosma100 | 13:00 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj :]

vanhelsing | 12:58 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj kosma - dzięki ! Na następny rok musi się udać, poznałem tyle osób gotowych na taki rekord, że nie innej opcji jak go zrealizować nie ma :P W tym po prostu nie było odważniaka, który chciałby ze mną ten rekord pobić :)
A co do foty... odkryłaś prawdę, to po prostu ta sama fota, tylko obrobiona i zpanoramizowana :P NIe było co wstawić to dałem tą :P

Pozdro ! :)

kosma100 | 12:26 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj van Ale teraz nie żartuję... Doczytałam się na pewnym blogu pewnych Twoich planów... a tu nici wyszły z planów...
Więc składam Ci już zyczenia Noworoiczne, by ten plan wprowadzić w końcu w czyny :D :D :D
Pozdrawiam ;)
P.S. Zajebiaszcza fota ale chyba kiedyś zamieściłeś podobną (nie chce mi się szukać ale w pamięci ją mam :))
P.S.2. Ja też się powtarzam ze zdjęciami ;D

Rafaello | 08:08 środa, 17 grudnia 2008 | linkuj te dwa kilometry to dopchasz najwyżej :)

vanhelsing | 20:29 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj Nie no, znowu nie tak dużo, w lecie robiłem ponad 1000 km miesięcznie, teraz mam dopiero 300 km... Po prostu korzystam z pogody :) Do 8 tysiaków raczej nie ma szans, 1000 km w 14 dni jest mało realne :P

DARIUSZ79 | 20:28 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj DaCiE RadE :D napewno i tak dalej do 8000 w tym roku :D Pozdr Dariusz

mogilniak | 20:24 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj Nie no to oczywista sprawa, że nie wypada specjalnie wychodzić :) Widzę, że zimą chyba więcej jeździsz niż latem ;) więc może nie 7 a 8 tys??

vanhelsing | 20:22 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj Nie wypada wyjść na rower specjalnie dla tych 2 km, więc jak już wyjdę, to będzie to jakiś większy dystans, bo 7 tysiaków trzeba uczcić :)
Pozdro !

mogilniak | 20:06 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj Też napisałem nie żartuj :P Nie wypada w taki sposób :)

vanhelsing | 19:45 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj mogilniak - przecież żartuje :P

sparco | 19:29 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj do mnie raz przyjedziesz i juz :P

mogilniak | 17:20 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj Nie żartuj, że będzie problem zrobić 2km :) Toć to lmoże z 5min jazdy

maciek320bike | 17:00 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj No rzeczywiscie trudno, ja mam 285km do 8kkm:) Super panoramka
pozdro

ewcia0706 | 16:46 wtorek, 16 grudnia 2008 | linkuj no to musisz zaspac jutro też..;P

Komentuj

vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Wstałem trochę za późno i

Jestem vanhelsing

Moje rowery

Wykres roczny

Kategorie bloga

Znajomi

Szukaj

Archiwum

Linki