vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Sprincik

  • DST 60.12km
  • Czas 02:21
  • VAVG 25.58km/h
  • VMAX 64.50km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 kwietnia 2009 | dodano: 03.04.2009

Pogoda, która jest łaskawa od paru dni zachęciła mnie dziś do krótkiej, ale całkiem szybkiej przejażdżki po Małopolsce. Zaraz po szkole, około 15:30 zadzwonił Marek z pytaniem, czy go nie poratuję tunelem, bo wracał bidulek 35 km z uczelni z wmordewindem. No tom pojechał. Stojąć na światłach, jakieś 500 metrów od punktu spotkania zobaczyłem go ja śmiga główną, bo miał zielone. Akurat był przede mną bus, więc się wziąłem w tunel i wesoło wyprzedzając Marka przy prędkości 50 km/h powiedziałem "elo" :D. Pociągłem go do przez wilkoszyn, gdzie postanowiłem przetestować statyw imadełko, które ostatnio sobie kupiłem ;) Rezultaty przedstawia filmik poniżej. Autobus nie chciał jechać szybciej niż 64,5km/h. Trzęsie trochę, ale myślę, że da się z coś z tym zrobić. Odstawiłem go na Jeziorkach, poczym pojechałem sam przez Chrzanów ( cały czas wiatr w twarz ). Tam to odbiłem na Libiąż, więc wiaterek miałem w plecy. Średnia z 23 podskoczyła do około 30km/h, bo przez prawie 20 km nie schodziłem poniżej 35 na godzinę. Potem sobie odpocząłem ja górze gdzieś w okoliach Chełmka, poczym główną w stronę Mysłowic ( znowu wiatr ) gdzie odbiłem już na Jaworzno. Na wysokości Chełmu Śląskiego wyprzedził mnie starszy kolaż w czerwonym kubraczku na szosówce, podczepiłem się przez jakieś 3 km, ale odstawił mnie na podjeżdzie, bo pruł pod 40. Powrót przez ścieżkę na elektrowni, gdzie śmignął mi nagle z naprzeciwka, na niebieskim giancie Błażej. Skończyło się tylko na "cześć", bo suma prędkości pewnie jakieś 60 km/h wyniosła :P. Nawet fajnie się jechało, gdyby nie ten wiatr.



Foty:

Chełmek:

Pomnik na górze :


Majaczące się w tle Beskidy:


Kategoria 50-100 km


komentarze
wober
| 19:44 poniedziałek, 6 kwietnia 2009 | linkuj yhyhyhhy dobra fota madzi jak za czasów PRL :D
Agro
| 10:12 sobota, 4 kwietnia 2009 | linkuj No tak... widzielismy sie ;)

Troche czasu zajelo mi rozpoznanie ;D
vanhelsing
| 23:55 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj No pamiętam, pamiętam ;) W końcu to dla mnie było 235 km :D
mrsz
| 23:33 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj A tak wogóle to fotki świetne:)

pozdrrower
mrsz
| 23:32 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Niezupełnie, ale blisko:) Na sąsiedniej górce robiliśmy nasz pierwszy podjazd-rozgrzewkę, taki delikatny, pewnie pamiętasz;)
azbest87
| 23:26 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Niezła jazda:) i druga fota fajna:)
Pozdro!
kris91
| 21:38 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Piekne fotki jak zawsze.
Brawo za sprincik.. Kolega na MTB jechał ??
bananafrog
| 20:44 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Fajnie! Niedługo obciach będzie już tylko zwykłe zdjęcia wstawiać ;). Filmik rządzi! Pozdrawiam!
Tobek
| 17:50 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Bym zapomniał. Zapodziałem gdzieś Twój nr gg. Napisz do mnie(846657) ;)
Tobek
| 17:28 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Wiało, wczoraj, oj wiało ;)
Dziś chwile odpoczynku, bo nogi po dwóch dniach i dystansie 264km padają :P
robin
| 16:43 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Coraz ładniejsze zdjęcia Ci wychodzą! Pozdrawiam
JPbike
| 15:55 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Niezły ten filmik :)))
Chyba się skuszę na jakieś slicki ...
vanhelsing
| 14:35 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj sebek - do mostka ;) Aparat był normalnie ustawiony, lekko nad kierownicą. Chcę jakoś wykombinować, żeby było widać i licznik i drogę - wtedy byłby wypas filmik :)
sebekfireman
| 14:27 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Hehe - aż dziwne że nie wzniosłeś się w powietrze jak 64 km/h wykręciłeś na zębatce 42 ;)
Do czego przymocowałeś ten statyw - do kierownicy? Aparat był do góry nogami?
Rafaello | 14:14 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj No muszę przyznać że filmik fajny.Ale Ty musisz mieć zarąbista kadencję na tym blacie 42T skoro autobus nie chciał jechać więcej jak 64km/h.Muszę kiedyś na treku spróbować tak za autobusem.
vanhelsing
| 14:07 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Racja, zapomniałem o tym, wczoraj nie mogłem dodać bo BS nie działał. Już poprawiam :)
Rafaello | 14:06 piątek, 3 kwietnia 2009 | linkuj Sorki że się czepiam znów,ale chyba nie mogłes dziś po szkole pojeździć o 15:30 bo jest dopiero 14:05.
Wycieczka chyba odbyła się wczoraj ?a wpis zawiera datę dzisiejszą.
pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa arato
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]