vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Diabla Góra

  • DST 50.32km
  • Teren 35.50km
  • Czas 02:40
  • VAVG 18.87km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 25 sierpnia 2009 | dodano: 25.08.2009

Czyli jaskinie i jazda w terenie.

Zgadałem się z Michałem na przejażdżkę w terenie w okolicach Jaworzna. Szybka analiza mapy pozwoliła określić terenową trasę niebieskim szlakiem przez Bór Biskupi na Diablą Górę oraz znajdującą się na jej szczycie jaskinię.
Spotkanie przy hali i szybki wyjazd przez centrum, pola na Warpiu oraz dalej, zalew Sosina. Tam wbiliśmy na niebieski pieszy szlak, niestety fatalnie oznakowany, co chwilę musieliśmy się zatrzymywać aby poszukać drogi. W końcu drogą przez piaskownię dotarliśmy do Boru Biskupiego, gdzie jakimś cudem trafiliśmy na szlak, który zaprowadził na nas Diablą Górę.
Tam odnaleźliśmy jaskinię o tej samej nazwie. Próbowałem do niej wejść, jednak nie miałem dobrych ciuchów, można by tam wpaść kiedyś i zwiedzić, podobno ciekawa jest. Potem ostrym zjazdem zjechaliśmy na drogę, która zaprowadziła nas do Bukowna, skąd już szosą do domów.
Przyjemna wycieczka, w lesie cisza i spokój, no i świeższe powietrze niż w mieście.

Wczoraj za to zabrałem się za serwis rowera. Biedna skrzypiała od czasu do czasu nie wiedząc dlaczego, więc postanowiłem ją wyczyścić dokładnie razem z przesmarowaniem co potrzebne:


Dziś już za to wyglądała tak:


Leśne odcinki:




Piaskownia:




Pchanie pod Diablą Górę:


El norte przed wejściem do jaskini:


Wnętrze :


Powrót nowo budowaną drogą omijającą kamieniołom... O jedną, świetną trasę szutrową mniej :( :




Pozdrawiam :)


Kategoria 50-100 km


komentarze
vanhelsing
| 20:50 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj Kajman - i o to własnie chodzi, takie jaskinie są najlepsze, gdy trzeba się przeciskać na milimetry.

Robin - no wlazły w kadr jakieś dziewuszki, no to mieliśmy ;)

GonZoo
| 20:39 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj Wycieczka fantastyczna :) a rowerowi należało się mycie po niedzielnej jeździe.
pozdrawiam
foxiu | 19:50 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj nieźle nieźle. fajne fotki - jak zwykle ostatnio ;)

jechaliśmy kiedyś podobnie, ale nie wyjechaliśmy z piaskowni: http://foxiu.com/_powrot-do-piaskownicy
Tobek
| 19:48 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj No ładnie. I widoku pustynne ;P
robin
| 19:21 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj I jakieś laski mieliście na trasie :) (ost. fota) Pozdrawiam
Kajman
| 19:17 wtorek, 25 sierpnia 2009 | linkuj Wejście do jaskini to zbytnio zachęcająco nie wygląda:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]