Magia jesieni
-
DST
22.90km
-
Teren
14.50km
-
Czas
01:19
-
VAVG
17.39km/h
-
VMAX
41.00km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Merida TFS 100 V
-
Aktywność Jazda na rowerze
Weekend nie był zbytnio ładny, na szczęście po godzinie 15 wypogodziło się na tyle, że postanowiłem się gdzieś ruszyć. Nigdzie daleko, pojechałem terenem przez kamieniołom na Sosinę, skąd zahaczając przez przejazd w Ciężkowicach i Pieczyska brykłem przez nowo budowaną drogę omijającą kamieniołom, do babci. Droga zapowiada się nieźle, na całej długości będzie ścieżka rowerowa :)
Ubabrałem się jednak paskudnie, bo tylko na połowie długości jest wylany asfalt, druga część to miękka glina :) Powrót przez centrum, w bardzo mocnej mgle. Klimat fajny, teraz jakoś lepiej się jeździ w nocy.
Zdjęcia:
Pola na Gigancie:
Budowana droga:
Wspomniane bagno:
Sosina:
Powrót również przez nową drogę:
Pobocze budowanej drogi sprzyja zbieraniu się dużych warstw błota, a co za tym idzie sprzyja taplaniu się w nim na różnych machinach :) :
I na koniec zachód nad polami:
Pozdrawiam :)
Kategoria 0-50 km
komentarze
Pozdrawiam