vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Dzień 19 - Hrvatska

  • DST 55.12km
  • Czas 03:35
  • VAVG 15.38km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 lipca 2011 | dodano: 12.10.2011

Wstajemy o 8, ale o 9 zaczyna padać, więc wcinamy kaszki i idziemy spać dalej. O 12 się budzimy, przestaje padać i wychodzi słońce, które skutecznie nas wygania z namiotu. Zbieramy się mimo to powoli, dopiero po 13 jesteśmy w trasie.
Po chwili jazdy znajdujemy świetne miejsce do kąpieli, rozbijamy się na ponad godzinę. Skoki do wody, opalanie i nurkowanie w przezroczystej wodzie. Dookoła otaczały nas piękne widoki gór. Objeżdżamy prawie całą zatokę dookoła, po czym odbijamy na Herceg Novi. Tutaj zaczyna się okropny ruch, w końcu to główna droga na Jadrańskiej Magistrali. Po drodze kupujemy sobie wielkiego 8 kilowego arbuza, wiozę go chwilę w sakwie, ale jest za ciężki, bo znosu mnie do rowów, więc próbujemy pochłonąć go ile się da.
O zbliżaniu do granicy z Chorwacją przypomina nam ogromna kolejka samochodów do przejścia, omijamy ją oczywiście skutecznie manewrując pomiędzy wkurzonymi turystami.
Noclegu szukamy długo, ludzie w Chorwacji są nastawieni na turystykę i każdy się nas pytał ile mu zapłacimy za kawałek jego pola gdzie się krowy pasą. Na szczęście w końcu się udało, pozwolono nam się rozbić na tarasie obok wielkiego domu u starej babci i jej syna. Na kolacje dostajemy zupę pomidorową z wieeelkim ziemniorem, pajdę ciemnego chleba i domowe pomidory. Pojedzeni zasypiamy szybko.
















Kategoria 50-100 km, BAŁKANY 2011


komentarze
kojak
| 13:25 sobota, 15 października 2011 | linkuj Gratuluję wyprawy :) W tym roku również byłem w tych rejonach (Bałkany) i potwierdzam, że widoki są przepiękne, woda ciepła cały dzień i noc, a ludzie w Chorwacji nastawieni są na turystykę. Ja nie miałem tyle szczęścia co Ty i głównie na dziko spaliśmy w namiotach. Pozdrower :)
nemo
| 21:22 piątek, 14 października 2011 | linkuj Te małe wysepki na wodzie, po prostu bajka. :)
Janusz507
| 16:32 czwartek, 13 października 2011 | linkuj Ale bym popływał w takiej wodzie :))) Super zdjęcia.
vanhelsing
| 10:40 czwartek, 13 października 2011 | linkuj Woda gorąca all day all night ! :D
Aga
| 21:13 środa, 12 października 2011 | linkuj hehe ;)
a temperatura wody jak tam? ta wyprawa tak podawana w częściach jest jak tabliczka czekolady... najlepiej smakuje kiedy człowiek się nią delektuje dłuuugi czas :)
funio
| 13:22 środa, 12 października 2011 | linkuj Znowu za darmo się najedli:P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ocztw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]