vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Podsumowanie 2012

Poniedziałek, 31 grudnia 2012 | dodano: 31.12.2012

Podsumowania. W końcu prawie każdy ich potrzebuje. Lubimy spojrzeć na swoje statystyki, kilometry, porównania, przeliczenia, średnie i zobaczyć co tak naprawdę udało nam się zrobić i osiągnąć przez cały rok. Nie ważne, czy wynik mierzymy w dystansie, ilości wycieczek czy też ilości wspomnień. Co trzeba zatem napisać.

Rok 2012 był... najlepszym rowerowym rokiem od 2007, kiedy to zacząłem prowadzić tę stronę. Rozpocząłem go bardzo późno, bo dopiero w marcu, lecz pomimo tego udało się zgromadzić rekordową jak na mnie liczbę kilometrów. Już od samego początku sporo było wyjazdów w ekipie, dużo zdjęć i dużo dobrej zabawy.

Rok przyniósł też kolejne wypady zagraniczne. W marcu udało się zwiedzić Kretę, w kwietniu był tydzień na rowerze w Toscanii, w maju krótki wypad do Wiednia, po czym oczywiście nadszedł czas na wakacyjną wyprawę, czyli Turcję ( tak, wiem, kiedyś ukończę relację ). Po Turcji wyskoczyłem również do Sztokholmu i do Pragi. Brakło jednak trochę więcej wyjazdów w cieplejsze kraje, trzeba będzie nadrobić w następnym roku.

Dziękuję wszystkim, którzy ze mną jeździli w tym roku. Zwłaszcza dwóm osobom, z którymi zrobiłem najwięcej kilometrów i przeżyłem naprawdę miłe chwile. Tak Janusz, mowa tutaj też o Tobie :P Jakim porządnym człowiekiem bym był, gdyby nie te niezliczone browary!

Jak zwykle wybrałem kilkanaście zdjęć, które jakoś mają ten rok podsumować. Zapraszam :)
















































Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ! :)




komentarze
Vampire
| 17:38 niedziela, 20 stycznia 2013 | linkuj Fantastyczne fotki!!! W Budapeszcie też w 2012 roku na rowerze byłam!!
funio
| 22:26 piątek, 4 stycznia 2013 | linkuj he,he....wiesz Piotrek,w robocie mam kolesia 50 kilka lat,który czyta mojego bloga,ostatnio nagadał mi że dodaję chamskie komentarze,też u Ciebie,obrażam innych i w ogóle burak ze mnie...
Nie potrafi skapować pewnych niuansów specyficznego poczucia humoru,charakterystycznych dla ludzi inteligentnych:))
vanhelsing
| 19:52 piątek, 4 stycznia 2013 | linkuj Tak myślałem, akceptujecie mnie tylko dlatego, że wam zdjęcia dobre mogę porobić, bez nie mógłbym jeździć w tak elitarnym składzie! Idę się upić... : (
piofci
| 19:21 czwartek, 3 stycznia 2013 | linkuj Wszyscy lubią Twój aparat:)) Nie no, super podsumowanie;) Ostatnie zdjęcie musi być impulsem do większej liczby takich wypadów w 2013;)
funio
| 23:12 środa, 2 stycznia 2013 | linkuj Bo widzisz Piotrek...,tu nie chodzi o to że cieszymy się że jesteśmy na Twoich fotkach bo to Twój blog,czy Twoje towarzystwo,znajomość...,masz fajny aparat i robisz nam ładne fotogeniczne foty...;)
A sama znajomość z Tobą,to już średnia przyjemność:)))
vanhelsing
| 20:41 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj Funio - jak to pominięty, jesteś na tych 3 zdjęciach, powinieneś się cieszyć i być dumnym! Zdrowie się przyda, dzięki ! :)

Janusz - ja przecież abstynentem jestem! To kiedy idziemy? :D

Przemek - Tak, ten wypad wspominam bardzo fajnie, sporo dobrych terenów odkryliśmy.

Jak się wszyscy cieszą, że są u mnie na zdjęciu :D
niradhara
| 20:35 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj Szczęśliwego Nowego Roku!
nedvet
| 20:16 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj Yeah, jestem na 3 fotach:) a z 2012 dobrze wspominam wypad z Tobą terenem do Płok i z powrotem. Gdzie pół trasy było pod górę a kolejna część to same zjazdy i spora ilość piasku pod kołami :)
murthago
| 19:47 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj Super podsumowanie no i nawet znalazłem się na jednej fotce :D
Janusz507
| 19:06 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj Dzięki za wyróżnienie , chyba postawie Ci Piotruś browarka ;)))
funio
| 17:42 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj buuu...czuję się pominięty w Twoim podsumowaniu,ale i tak jestem na trzech fotkach:))-ostatnia najlepsza,oby więcej takich integracyjnych wyjazdów,zdrowia życzę i już kibicuję Twojej wyprawie na wschód:)Do następnego...2014roku!:))
Ale wcześniej coś pojeździmy...:)
Kajman
| 17:16 poniedziałek, 31 grudnia 2012 | linkuj Najlepszego w przyszłym:)
Nas też korcą ciepłe kraje:)
Nefre
| 15:11 poniedziałek, 31 grudnia 2012 | linkuj Życzę Tobie Szczęśliwego Nowego Roku 2013 pełnego przygód i wyjazdów rowerowych w wymarzone zakątki świata:)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]