Grilowo-rowerkowo... piastowo :D :D
-
DST
26.20km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:26
-
VAVG
18.28km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 maja 2008 | dodano: 24.05.2008
- DST 26.20km
- Teren 5.00km
- Czas 01:26
- VAVG 18.28km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Grilowo-rowerkowo... piastowo :D :D
Najpierw spokojnym tempem po Madzię na Szczakową, aby z tamtąd przez Kamieniołomy udać się razem z nią na Bory, gdzie zorganizowaliśmy sobie małe klasowe ognisko ;) Na miejscu okazało się, że nie ma żadnych potrzebnych rzeczy, nawet węglą, dlatego śmignęliśmy jeszcze do Lidla po jedzonko i resztę :P A tam... :D Znalazłem ... :D Piasta Wrocławskiego :D Tak, nie tylko we Wrocku można to kupić. I powiem. że całkiem całkiem smakuje ;)
Po kiełbaskach i hamburgerach przyszedł czas na powrót, w drodze powrotnej spotkałem jeszcze Roberta, który dokręcił sobie ze mną 50 km.
Fajny dzień :P
Foty :
Ekipa ;] :
Piaścik+bułka z hamburgerem i kiełbaską+majonez i ketchup przyrządzony przez Agnieszkę = mniam :D :
Serduszko czy uśmieszek ? ;) :
;)
Ula :) Prawda, że urodzona bikerka ? A nie jeździ ;P :
Pozdrawiam :)
Kategoria 0-50 km
komentarze
pozdrowionka
Porządne piwo i piękne koleżanki! :)
Tak właśnie żyj! :D
Pozdrawiam
a na przedostatnim zdęciu chciałeś ująć urocze koleżanki czy meridkę ? hihi ;P
pozdrawiam :)
Młynarz się ucieszy jak się dowie jak jego Piast zdobywa świat:D
Pozdro!
pozdro
ale na pochwałę zasługuje wino z 1838 roku :D
i ogłaszam wszem i wobec że jestem przyszłą bike'rzystką :D
Piotruś strzeż się nadchodzę! :P miotła Ci juz nie pomoze :D
ale smakowicie to wygladalo :D mniam :P