vanhelsing prowadzi tutaj blog rowerowy

vanhelsing

Dwusetka po Jurze

  • DST 211.98km
  • Czas 08:43
  • VAVG 24.32km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 września 2011 | dodano: 04.09.2011

Samotna trasa, która miała się rozpocząć o 7 rano, a rozpoczęła się o.. 12:30 ! Przyspałem sobie mocno i lenia miałem do południa okropnego. No ale jakoś się zebrałem. Najpierw na Bukowno, potem Olkusz, Rabsztym, Wolbrom, gdzie skręciłem na jakieś wsie i nawet nie wiem jak jechałem, bo GPS zgłupiał. Na szczęście były znaki na Szczekociny, w których to wyjechałem. Potem kierunek na Lelów, skąd przez Żarki, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze i Bolęcin dotarłem po 23:30 do domu. Nawet ciepło było, dobrze, że mam dobrą lampkę, która na najmocniejszym trybie świeci jak długie w autach, bo inaczej strach byłby przez te wszystkie lasy tam jechać.
W ogóle nie byłem zmęczony, mógłbym tak jeździć całą noc. No ale ja leń jestem :P

Zamek w Rabsztynie:


W Jeżówce można spotkać UFO!:


Popas na przystanku:




Zachód gdzieś przed Żarkami:


Kategoria 200-300 km

Z żulem Januszem

  • DST 67.58km
  • Czas 02:37
  • VAVG 25.83km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 września 2011 | dodano: 04.09.2011

Z Januszem i Nedvedem do Olkusza, a potem przez Lgotę do Trzebini. Od Bukowna tempo mocne, Janusz odstawał ;D W Olkuszu jedno piwko, w Trzebini na Balatonie drugie, w Jaworznie kolejne dwa.. Alkotrip :P


Kategoria 50-100 km

Międzynarodowo

  • DST 158.58km
  • Czas 07:10
  • VAVG 22.13km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 | dodano: 04.09.2011

Wybrałem się w odwiedziny do Niradhary i Kajmana, bo od dawna miałem im oddać przewodniki, które pożyczyli mi jeszcze na wyprawę w Alpy. Porozmawialiśmy chwilę, zostałem poczęstowany pysznym żurkiem, kawą i wielkim pucharem lodowym, pycha!

Z Kobiernic postanowiłem wracać troszkę dalszą trasą, przez przełęcz Beskidek i dalej na Wieprz i Zator. Na rynku w Zatorze spotkałem parę z Krzeszowic, która właśnie kończyła swoją prawie 40 dniową podróż po Włoszech. Nagle, podczas długiej rozmowy, podjechała niespodziewanie do nas inna para na tandemie! Okazało się, że są z Francji i jadą na swoją podróż poślubną do Grecji. Super! Magda ( bo tak miała na imię dziewczyna z Krzeszowic) zaproponowała Francuzom, że mogą się przespać u niej. Postanowiłem całą grupę odprowadzić. Pojechaliśmy spokojnym tempem, wkrótce się zrobiło ciemno. Bardzo miło się rozmawiało całą drogę, świetnie znali angielski.
W Krzeszowicach się pożegnaliśmy. Zostałem zaproszony do Francji, mieszkają 100 km od Lazurowego Wybrzeża. Oto ich strona:http://www.europetourmcb.eu/
W domu byłem przed 23 :)






Ela z Piotrkiem mają ciekawy dojazd niedaleko :D:


Beskidek:


Tandem był świetny, to mix zwykłego roweru z poziomką:


A tu nasi wyprawowicze:


Przejechałem się na tym rowerze, niesamowita sprawa, można spać i kręcić jednocześnie :P


Gdzieś w Krzeszowicach:


Kategoria 100-200 km

Po Jaworznie

  • DST 11.50km
  • Czas 00:27
  • VAVG 25.56km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 sierpnia 2011 | dodano: 04.09.2011

Głównie miasto, nie chce mi się wygrzebywać singla z piwnicy, to jeżdżę na specu.
Cały czas piękna pogoda.


Kategoria 0-50 km

Urzędowo i waxowo

  • DST 116.56km
  • Czas 04:31
  • VAVG 25.81km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 sierpnia 2011 | dodano: 04.09.2011

Najpierw do Katowic na uczelnię załatwić papiery na praktyki, potem do centrum logistycznego podpisać te papiery. W międzyczasie zadzwonił Waxmund i oświadczył, że szuka przewodnika przez Jaworzno, bo jedzie do Bukowna. Zgadaliśmy się przed 15 i przez Jaworzno, Bukowno i Olkusz śmignęliśmy razem. Powrót taką samą trasą.
Cieplutko, 33 C. Kocham taką pogodę.


Kategoria 100-200 km

Po Krościenku

  • DST 21.50km
  • Czas 01:01
  • VAVG 21.15km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | dodano: 08.09.2011

Błąkanie się po Krościenku ;)
Parę zdjęć z krótkiego pobytu:

Spadające Perseidy:




Imprezowo ! :D






Oświetlony stok:


Hondzia:


Wrócić postanowiłem autem:


Kategoria 0-50 km

Podsumowanie wyprawy Bałkany 2011

  • DST 0.01km
  • Czas 00:01
  • VAVG 0.60km/h
  • Sprzęt Merida TFS 100 V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 sierpnia 2011 | dodano: 31.01.2012

Relacja gotowa!


Kategoria BAŁKANY 2011

Bałkany 2011 - Zakończenie wyprawy !

Sobota, 20 sierpnia 2011 | dodano: 20.08.2011

Relacja gotowa!

Podsumowanie wyprawy:

Ilość krajów: 12
Wszystkie kilometry: 2990.47 km (w terenie 68.00 km; 2.27%)
Czas na rowerze: 184:26
Średnia prędkość: 16.21 km/h
Maksymalna prędkość: 70.90 km/h
Suma podjazdów: 30860 m
Wycieczek: 30
Średnio na wycieczkę: 99.68 km i 06:08 godz.
Koszt wyprawy: 250 zł ( TAK, 250 zł ! :) )

TUTAJ GALERIA:https://picasaweb.google.com/vanhelsingjaw/Balkany2011

TUTAJ OPOWIEŚĆ W PDF: http://www.vanhelsing.jawnet.pl/Balkany2011.pdf


A poniżej relacja dzień po dniu z rozszerzoną liczbą zdjęć; )


RELACJA Z WYPRAWY:

Dzień 1 - The beggining
Dzień 2 - Pożegnanie z Polską
Dzień 3 - Słowackie góry
Dzień 4 - U Madziarów
Dzień 5 – Bimber, słonina, Rumunia
Dzień 6 - Żegnaj asfalcie
Dzień 7 - Rumuński pociąg
Dzień 8 - Piękno Rumunii
Dzień 9 - Szosa Transfogarska
Dzień 10 - Konserwa
Dzień 11 – Bezruch
Dzień 12 – W stronę Dunaju
Dzień 13 – Welcome to Serbia
Dzień 14 – Serbska gościnność
Dzień 15 - Kosovo
Dzień 16 - TIRstop
Dzien-17 - Adriatyk
Dzień 18 - Zatoka Kotorska
Dzień 19 - Hrvatska
Dzień 20 - Dubrovnik
Dzień 21 - Wgłąb lądu
Dzień 22 - Mostar
Dzień 23 - Jeleń jesz, jeleń pijesz!
Dzień 24 - Najlepsze śniadanie życia
Dzień 25 - Muezinów śpiew
Dzień 26 - Plitvice
Dzień 27 - W Świątyni Śri Krishna
Dzień 28 - W stolicy Chorwacji
Dzień 29 - TirStop
Dzień 30 - Polska
Dzień 31 - Do Krościenka


Kategoria BAŁKANY 2011

Przehyba

  • DST 92.93km
  • Czas 04:29
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 sierpnia 2011 | dodano: 04.09.2011

Czyli najwyższy asfaltowy podjazd w Polsce. Wyjazd z Krościenka, trasa główną przez Zabrzeż. W Gołkowicach skręcam w prawo i zaczynam podjazd. W sumie pod górę jest 13km, z czego około 7 ostro. Kręcę sobie spokojnie, czasem trzeba stawać na pedały. Na górze trafiam na odcinek TransCarpatii, jedzie paru zawodników. Zjazd niebezpieczny, bo droga wąska i pofałdowana. Powrót prawie taki sam, z tym, ze jadę drugą stroną rzeki aż do Jazowska, super spokojne okolice, których na mapach nawet nie ma.




Kategoria 50-100 km

Łapanie podjazdów

  • DST 87.89km
  • Czas 04:15
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Specialized Tricross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 sierpnia 2011 | dodano: 04.09.2011

Trudna trasa prowadząca przez pasmo Pienin i Gorców. Wyjechałem z Krościenka i wspiąłem się na dobry początek stromym podjazdem pod Hałuszową, skąd posypałem na Niedzicę i Dębno. Tam to skręciłem na przełęcz Knurowską, podjazd wszedł całkiem fajnie. Dalej szybki zjazd do Ochotnicy Dolnej, gdzie postanowiłem przebić się przez góry, bo GPS pokazywał drogi. Droga była, ale tylko podjazd, na zjeździe trzeba było prowadzić. Wylądowałem w Kamienicy, w której znalazłem inne przebicie do Ochotnicy. Tu zaczęła się ścianka 18-22 %, cały czas musiałem stawać na pedałach. Podjazd miał blisko 3 km, piekielnie trudny, zwłaszcza, że był gorąc.
Zjazd okropny, dziurawe płyty nie pozwalały się rozpędzić. Powrót główną.










Kategoria 50-100 km